Kiedy na początku roku 2020 na stronie poznańskiej Fundacji Vinea ukazała się informacja o organizowanej pielgrzymce śladami św Stanisława Kostki, poczułam wyraźnie, że chcę w niej uczestniczyć. Zaproszenie skierowałam też do mojej wspólnoty podstawowej WŻCH w Gdyni i od razu dostałam odpowiedź : jedziemy! Przecież św Stanisław towarzyszy naszej formacji od początku. Parafia oo. jezuitów, gdzie spotykamy się od ponad dwudziestu lat jest pod wezwaniem św. Stanisława Kostki i położona jest na wzgórzu nazwanym jego imieniem, a obok znajduje się Zespół Szkół Ogólnokształcących, którego patronem jest również Stanisław Kostka.
I chociaż wydawało się, że o życiu tego młodego jezuity wiem wiele, to jednak obudziło się pragnienie, aby dowiedzieć się o nim jeszcze więcej.
Pomimo panującej pandemii wyruszyłam w podróż wraz z moimi trzema ‘siostrami’ wspólnotowymi, nie odczuwając żadnych lęków i obaw, a wręcz przeciwnie czując dużą radość, że je przezwyciężyłam. I Pan Bóg pobłogosławił mi obficie. Spotkanie ze Stasiem i św. Faustyną, ich historią życia i drogą do świętości w miejscach, gdzie czuje się nadal ich obecność, lektura książki, której fragmenty czytała nam Marta i konferencja o Darka o świętości sprawiły, że dotknęłam istoty i zrozumiałam, że świętość polega na głębokiej miłości Boga i bliźniego, i wszyscy w Kościele mogą ją osiągnąć – ja też.
Dużą niespodzianką była dla mnie informacja, że gdy św Stanisław zachorował to św. Barbara do której się zwrócił, w towarzystwie dwóch aniołów nawiedziła jego pokój i przyniosła mu Wiatyk. To wzbudziło we mnie pragnienie pracy nad lepszą relacją bliskości z moja Patronką. Radości dopełniła możliwość zobaczenia jej oblicza w obrazie umieszczonym w kościele w Zakroczymiu.
Bardzo dużą wartością dodaną tej pielgrzymki, za którą wyrażam ogromną wdzięczność Panu Bogu, jest poczucie przynależności do stworzonej przez o Darka i Martę małej wspólnoty ludzi, których łączy jeden cel, którzy ubogacają się nawzajem świadectwem swej wiary i życia wiarą, pomocą, życzliwością i radością bycia razem.
Dziękuję wszystkim pielgrzymom i do zobaczenia na kolejnym pielgrzymkowym szlaku.
Barbara
WŻCH Gdynia